Jakie sfery człowieka są najbardziej narażone na ataki Szatana?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, Szatan nie ma mocy bezpośredniego działania na rozum i wolę człowieka, gdyż tę sferę zachował dla siebie Bóg. Jak pisze Wanda Malczewska w książce „ Wizje, przepowiednie, upomnienia” : Bóg sam może tylko wnikać do wnętrza duszy ludzkiej i poruszać w niej sprężyny woli, nie zdając gwałtu. Szatan może natomiast oddziaływać bezpośrednio na ludzkie ciało, na zmysły zewnętrzne i wewnętrzne, a zwłaszcza na wyobraźnię i na pamięć, jak również na namiętności, których siedliskiem jest pożądanie zmysłów. Tą zaś drogą może pośrednio oddziaływać na wolę człowieka, którą różnorakie poruszenia zmysłowe pobudzają, udzieliła zgody na zło”.
Czy Szatan wdarł się również do Kościoła?
Niestety, tak dzieje się już od dawna, o czym świadczą różne przełomy z historii Kościoła. Oficjalnie dał temu wyraz papież Paweł VI w homilii wygłoszonej w bazylice św. Piotra w dniu 29 czerwca 1972roku. Oto wybrane fragmenty wystąpienia Ojca Świętego, skierowane do kardynałów i korpusu dyplomatycznego:
„ Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę wdarł się Kościoła Bożego swąd Szatana. Jest nim zwątpienie, niepewność, zakwestionowanie, niepokój, niezadowolenie, roztrząsanie. Brak zaufania do Kościoła Św. Natomiast darzy się zaufaniem pierwszego lepszego „proroka” świeckiego, wypowiadającego się przy pomocy prasy lub przemawiającego w jakimkolwiek ruchu społecznym i żąda się od niego formułek dla prawdziwego życia. Nie myśli się przy tym, że my te formuły już posiadamy! Naszą świadomość opanowało zwątpienie(…) Nauka staje się źródłem zamieszania, a nawet absurdalnych sprzeczności. Uwielbia się postęp, ażeby go zaraz przez dziwaczne i radykalne rewolucje zniszczyć, by zaprzeczyć osiągnięciom i wrócić do prymitywu pomimo, że niedawno tak bardzo chwalono postęp.
Również i w Kościele panuje klimat niepewności. Należało sądzić, że po Soborze słońce zajaśnieje nad Kościołem Świętym. Zamiast słońca mamy chmury, burze, ciemności, szukanie, niepewność. Mówimy o ekumenizmie, a codziennie coraz bardziej rozdzielamy się. Tworzymy przepaście zamiast je zasypywać ! Jak mogło to nastąpić? Sądzimy, że spowodowała to nieprzyjazna moc. Jej imię jest Szatan, ta tajemnicza istota, o której wzmiankuje św. Piotr w swoim liście. Jak często mówi Chrystus w Ewangelii o tym nieprzyjacielu ludzi! My wierzymy w coś ( albo kogoś) pozanaturalnego, co przyszło na świat, aby go zawikłać, zniszczyć owoce ekumenicznego Soboru, zahamować radość Kościoła, który urzeczywistnił swoje samouświadomienie. Dlatego chcemy dziś, bardziej niż kiedykolwiek w obecnym położeniu wykonać przez Boga św. Piotrowi powierzone zadanie – umacniać naszych braci w wierze”.
Jak Szatan i aniołowie ciemności traktują duszę, która im uległa?
Szatan i demony dla swoich ofiar odczuwają wielką pogardę. Nienawidzą ich za słabość, uległość, naiwność i głupotę. Dlatego w sposób tak okrutny, gdy osiągną swój cel, znęcają się potem nad tymi duszami. Diabeł z lęku przed obliczem Boga posłuszny i sprawiedliwy, natomiast wobec ludzi kieruje się nienawiścią.
ul. Szkolna 31
42-320 Niegowa
tel.: (34) 315 10 04
kontakt@parafianiegowa.pl
W niedziele: 7:30, 9:00, 11:00
W dni powszednie: 7:30, 18:00 (17:00)
Przed i w czasie każdej Mszy Świętej